Fragment powieści : Truman Capote "Śniadanie u Tiffaniego " : ..."Wyszedłem na korytarz i wychyliłem się przez balustradę , akurat na tyle , żeby ją zobaczyć , samemu nie będąc widzianym . wciąż była na schodach . Teraz dotarła na półpiętro i światło z korytarza padło na pstrokate włosy chłopięcej fryzury , rozwichrzone kosmyki , płowe i białe pasemka , jak u albinosa . Był ciepły , prawie letni wieczór . Miała na sobie szykowną czarną sukienkę , czarne sandały i krótki naszyjnik z pereł . Przy całej swojej modnej szczupłości promieniała zdrowiem rodem z reklamy płatków śniadaniowych : czystość , świeżość , rumieńce "...
To opis młodej Amerykanki cynicznej Holly Golightly wiodącej beztroskie , karnawałowe życie w Nowym Jorku , wodzącej za nos mężczyzn , którym łamie serca a sama marzy o upolowaniu męża milionera oraz o zjedzeniu śniadania w sklepie Tiffaniego , najpotężniejszego jubilera na świecie .
Opublikowana w 1958 r. powieść szybko stała się bestsellerem . Na jej kanwie słynny zmarły niedawno reżyser serii komedii "Różowa pantera " BLAKE EDWARDS nakręcił film " Śniadanie u Tiffaniego" w 1961r.
Reż. Blake Edwards w 2004 r. dostał Oscara za całokształt twórczości (46 filmów , głównie komedii ).
Strony z cytatami i fotografiami "OKNO".
OKNO-SŁOWO KLUCZ... OKNO - SYMBOL... CYTATY,TEKSTY ... FRAGM.WIĘKSZYCH CAŁOŚCI...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szukaj na tym blogu
O mnie
- okno K@zi
- Lubię ludzi z poczuciem humoru.Kocham najbardziej moje 4wnuczki i 2 wnuków .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz